cze 10, 2023
Wczesnym rankiem nieco katowania się w siłowni, bieżnia, która staje się dla mnie prawdziwym sposobem na łapanie kondycji. Jest progres, co cieszy, ale wiem, że przyjdzie moment szczytowy i co potem? Dalsze szlifowanie wytrzymałości na szybszych tempach i wydłużenie...
cze 9, 2023
Żywot burzliwy Nie podnoś ręki na duszę własną, Nie bądź rzeźnikiem swego sumienia, Spraw, byś w pokoju potrafił zasnąć, Bez rozgrzanego w piersi kamienia. Niech twą modlitwą nie będzie burza, Pioruny w oczach, a w ustach grzmoty, Miłość pogrzebiesz w świątyni...
cze 8, 2023
Od miesiąca nie piję kawy. Przestała mi smakować, a poza tym skakało ciśnienie. Przyznam, że to była ważniejsza przyczyna zerwania z kofeiną, ale walory smakowe stawiam na pierwszym miejscu. Ze zdrowiem potrafię sobie poradzić, z nałogiem jest gorzej… co ja...
cze 7, 2023
W dalszym ciągu coś klecę. Jedno kończę, drugie zaczynam. Czerpię natchnienie podczas wysiłku fizycznego w siłowni. Ukradkiem nagrywam pomysły, żeby potem przestukać je na pamięć komputera. To poniżej pewnie jutro skończę, dzisiaj już mi się nie chce. Powód jest...
cze 6, 2023
usiadłem na brzegu rzeki zapomnienia jej wodą chłodzę niewyraźne odbicie twarzy w falach czas przez palce przecedzam, nie zostaje mi wiele w garści jakieś lata miesiące czasem dzień ponury złapię lecz godziny minuty sekundy spływają w dal rzeką zapomnienia Zbrosławice...