Zaznacz stronę

Napisałem sobie przed chwilą… tak, sobie.

Żywot burzliwy Nie podnoś ręki na duszę własną, Nie bądź rzeźnikiem swego sumienia, Spraw, byś w pokoju potrafił zasnąć, Bez rozgrzanego w piersi kamienia. Niech twą modlitwą nie będzie burza, Pioruny w oczach, a w ustach grzmoty, Miłość pogrzebiesz w świątyni...