Zaznacz stronę

Cisza

Niecałą godzinę temu zadzwoniła do mnie Maryla, moja siostra mieszkająca w Hamburgu. Tak sobie pogadaliśmy o rodzinnym tym i owym, a także o sytuacji ogólnospołecznej (zabrzmiało bardzo poważnie, ale nic z tego!). Śmiała się, że w Hamburgu były demonstracje ludności...