Zaznacz stronę

Jestem zmęczony całodzienny uganianiem się. Za czym się uganiałem? Za wszystkim ważnym i mniej ważnym. Lubię ruch w codzienności, nic mnie tak nie dołuje jak brak możliwości działania.

Inna sprawa, że po takim torze przeszkód jestem zmęczony i nawet uderzenia palcami w klawisze komputera wydają się mordęgą. Chciałem coś napisać, pewien tekst chodzi mi po głowie, ale nic na siłę.