Tak mi wpadło w oko podczas przeglądania tekstów. Robię to czasem, bo nie chcę się powtarzać.
Modlitwa za Ojczyznę
Boże, Stwórco prawdy piękna,
Ziemskiej oraz tej z galaktyk,
Wieczność pieszcząc w Ojca rękach
Z Polski zdejmij fakt złych praktyk.
Z Bożej woli niech się stanie,
Że zbudzona mądrych rzesza
Przerwie ten chocholi taniec,
Marionetek żądnych mieszać.
Są w Ojczyźnie czasy ciężkie,
W każdym kraju bywa i tak,
Lecz jest spustoszenie większe,
Gdy zło czyni łże elita.
Jeśli mamy Polskę sprzedać,
Przyozdobić w nowe blizny,
Niechaj historyczna bieda,
Nie prowadzi do zgnilizny.
Daj nam siły i myśl bystrą,
Uzbrój nas w miłości oręż,
Jeśli mamy tracić wszystko
Straćmy też nawyki chore.