Zaznacz stronę

W dopołudniową porę, podczas pobytu w siłowni złapałem z sufitu motyw przyklejenia ludzi do Ziemi. Przed kilkunastoma minutami rozwinąłem myśl w formie takiego tekściku, któremu być może dopiszę jeszcze ostatnią zwrotkę, bo pointa wydaje się za słaba.

Przez grawitację przyklejeni

Do żywicielki Matki Ziemi,

Widzimy siebie w świata centrum,

Wraz z masą przestarzałych sprzętów.

Egocentrycy, fanfaroni

Krew przelewamy zwykle o nic

I trzeba to powiedzieć jasno,

Chętnie toczymy ją nie własną.

Z rąk Boga lub w rozwoju prawach,

Myśleniem coś się zdziałać zdarza,

Choć prawdę mówiąc w każdym czynie,

Akt fizjologii jest jedynie.

Staramy się dla zysku udrzeć

Gram dobra, a gdy człowiek umrze,

To grzebią go z lamentem bliźnich,

By Ziemię Matkę mógł użyźnić.