Zaznacz stronę

Powiedzmy, że to jest jedna zwrotka nowego psalmu. Nie wiem jeszcze jaki miałby mieć charakter, bo jeśli są to tylko cztery linijki, to siłą rzeczy nie całkiem jestem pewien końca.

Jak Boga prosić zęby ściskając?
On wie najlepiej, że często wątpię.
Do Nieba wdrapię się niczym pająk
Po cienkiej nitce nadziei wątłej.

Jeśli już zdecyduję się na formę psalmu, to wcale nie jestem zdecydowany, która z kolei będzie to zwrotka. Zabawa zaczyna się dopiero teraz. Dobieranie wyrazów, nastroju i charakteru. Lubię to robić, bo nie będąc nigdy pewny jakości, to jednak cieszy mnie skończenie każdego najmniejszego nawet utworu.