Zaznacz stronę

Coś nieraz strzeli do głowy, wykluje się pomysł niby pozbawiony sensu. Dopiero po nawet pobieżnej analizie tematu, człowiek dochodzi do wniosku, że narodził się ciekawy motyw.
Kukułka – ptak pasożyt, w moim przekonaniu staje się godłem podstępnej niegodziwości wobec Narodu. Koncepcja jest zaprzeczeniem mojego poglądu na naturę ziemską. Nie jestem zwolennikiem klasyfikacji organizmów według ludzko subiektywnego odczucia. Nie przychylam się do poglądu, że są żyjątka podległe szatanowi, organizmy chcące szkodzić. Proces ewolucji dał taką możliwość, że wytworzyły się formy idące łatwą drogą.
W przypadku twórczości pozwalam sobie na fantazjowanie, bo nie nazwę tego odstępstwem od moich poglądów.