Zaznacz stronę

Wiadomość mogła przyjść w każdym momencie. Oczywiście w biegunowo różnych nastrojach. Przyszła dzisiaj i jest pozytywna, co oznacza, że mam co robić.
Wiadomość nie dotyczy mojego stanu zdrowia, także nie jest związana z badaniami serologicznymi (ha, ha!). Stanowi kolejne wyzwanie do targnięcia się twórczego na temat, w którym jestem… słaby. Tak, przyznaję się do tego, bo historia jest ciekawą dziedziną nauki, ale mam spore braki, luki, a zwłaszcza w zatajonej przez PRL historii najnowszej. Będę musiał nadrobić zaległości. Kolejny raz!