Zaznacz stronę

Przechodzi jak promień przez pryzmat,
Cichutko, dyskretnie jak szelest
Ust które zmuszono do wyznań,
Że to co się stało już nie jest…

Zwątpienie. Tak się będzie nazywać ten tekst. Jakoś tak przyszedł ten motyw, nawet nie wiem dlaczego.