Wczoraj o lenistwie, a dzisiaj podumam odrobinę o jego przeciwieństwie.
Pracowitość ma także wiele cech, wiele obliczy, pod względem których można ją sklasyfikować. Dla mnie najważniejszy jest podział na pracowitość faktyczną i pozorną. Z obserwacji moich wynika, że ta druga najczęściej powoduje ogromne zmęczenie – pozorne również, ma się rozumieć. Jej efekty są oczywiście pozorne, ale pretensje do zasług pracę pozorną wykonującego są jak najbardziej faktyczne i silniej argumentowane niż tego, kto cechuje się pracowitością faktyczną.
