Zaznacz stronę

Jeszcze wczoraj napisałem tekst, którego fragment umieszczam poniżej.

Śmierć bluesmana

Szła do nieba dusza bluesa śląskiej ziemi.
Z węgla nuty czarowała jak alchemik.
Szła na szychtę z górnikami –
Teraz nawet węgiel zamilkł!