Zaznacz stronę

Próba przed nowym programem, a raczej inną koncepcją. Wszystko niby tak samo, ale podejście inne. Zobaczymy, czy wejdzie to w cykl, czy umrze śmiercią nienaturalnie prozatorską.
W pisaniu pchają się kolejne zwrotki, ale zakończenia ich nie widać. Pewnie wszystko wyklaruje się za kilka godzin, dni… może popadną w zapomnienie? Nie martwię się, bo wyklują się nowe z innym podejściem do nastroju, tematyki.