Zaznacz stronę

Największym rarytasem obecnie staje się spokój. W warunkach gospodarki rynkowej jest towarem jednym z najdroższych. Do tego jeszcze trudno dostępnym. Nie pomoże wiadomo czy ustawić się po spokój w kolejce, czy dać komuś łapówkę, a może zapolować w dziczy…?
Napisałem przed chwilą tekst oddający stan ducha wielu ludzi…

Spotkanie

Gdzieś koło mnie, nieco z boku,
Kiedy miałem się załamać,
Przeszedł lekko z ciszą spokój,
Już się chciałem witać, kłaniać…

Uśmiech mu rzuciłem nawet –
Bardziej szczerze już nie umiem,
On zlustrował mnie jak zjawę
Jak nieznajomego w sumie…!

Chciałem porozmawiać moment,
Spytać jak się spokój miewa,
Lecz on poszedł w inną stronę,
Zignorował… lub się gniewał?

Drżenia dłoni jest to powód,
Głowa dudni jak grzechotka…
Boże, kiedy ja go znowu
Tak normalnie w życiu spotkam…?