Znowu trochę porządkuję dawniejsze dokumenty, fragment z jednego programu:
Czy etos upadł dlatego,
Że bankier żądny jest zysku,
Że mądry okpił głupiego,
Że kibol dostał po pysku?
Co z tym moralnym kryzysem?
Gdzie tkwią korzenie problemu?
W obojętności ze zwisem
Z biernością – tak po mojemu!
Myślę, że zagadnienie zawsze aktualne.