Zaznacz stronę

Zmęczenie mózgu, rozkojarzenie, czy może spadek formy? Nie potrafię zakończyć dobrego, moim zdaniem, tematu:

W korycie rzeki, w której płynie wiatr…

I co dalej? Pustka! Piszę, że mam trudność z zakończeniem. Co za hipokryzja! Nawet zacząć specjalnie nie potrafię.
Takich pomysłów mam całą masę i nic nie wychodzi. Pewnie ten wiatr płynący rwącą rzeką wywiał mi koncept.