Zaznacz stronę

Zaczęło się lato, no i dobrze, będziemy mogli cieszyć się pogodą, wypoczywać, kąpać się, wędrować… Czy mnie przypadkiem nie poniosło zbyt daleko w sfery fantastyczne? Przecież w moim życiu nic nie zmieni się, bo ja jestem taki, jaki jestem i przyzwyczajeń oraz charaktery nic nie zmieni. Pewnie, że mamy zaplanowane wypady, ale nie podchodzę do nich z euforią, trochę wypoczynku wystarczy na złapanie oddechu i robienie wszystkiego po staremu. Jest mi z tym dobrze, nie muszę zwiedzać świata, bo on jest wokół mnie jeszcze nie poznany do końca.

Cieszę się latem, nie umniejszam jego wpływu na samopoczucie psychiczne i fizyczne organizmu. Daleki jestem od demonizowania zbawiennych skutków ciepła i jaskrawych promieni słonecznych. Lato minie tak, jak wszystko.