smutek… nawet komary zniknęły
każda kropla deszczu sieje postrach
zziębnięty wiatr tuli się do murów
drzewa nastroszyły pióra
pewnie już chcą przefarbować się na rudo
zanim wyłysieją jak czaszka filozofa
rodzą się kasztany
wypluwane z jeżowych skorupek
może dziecko zrobi kilka ludzików
Zbrosławice 28.09.2025 godz. 19:23
Pachnie jesienią, też mi się robi jesiennie