Zaznacz stronę

Stoję dzisiaj przed wielkim wyzwaniem. Wyrywać mi będą ząb, nie boję się, ale nieco mam wątpliwości jak będę się czuł później. Ważne jest, że wreszcie pozbędę się nawrotów bólu, niepewności czy zacznie dawać o sobie w środku obiadu w restauracji albo pijąc kawę w towarzystwie.

Może wybieram wolność od przyziemnych trosk. Może mam dosyć brania środków przeciwbólowych. Może chcę mieć święty spokój… może.