Zaznacz stronę

Nie chce mi się pisać, nie chce mi się myśleć! Jestem zmęczony początkiem tygodnia. Przed Bożym Narodzeniem pracy jest wiele, wróciłem do domu dopiero po 19:00, a wyjechałem przed 5:00. Dzisiaj jest kolejna rocznica masakry na KWK Wujek. Wypadałoby coś napisać, ale…

Znalazłem w zasobach taki tekst, który odpowiada nastrojowi tamtych dni:

Młyn wydarzeń

Dyskusje, kłótnie, oszczerstwa,

Za zyskiem i sławą pościg,

Gdy demokracja zbyt czerstwa

Zgubiła zęby większości.

ref.:

A gdzieś na skraju chaosu

Stoi wydarzeń młyn,

Miele ziarna wszech losów,

Wzlotów, upadków, win.

Historii kręcą się żarna,

Sypie się mąka dat

Na pokarm, żeby nie zmarniał

Czas, który z nieba spadł.

Ideologia terroru,

Zdradziecko grzecznego nieraz,

Jak pajdokracja w przedszkolu,

Gdy godność ludzka umiera.

ref.:

A gdzieś na skraju chaosu… itd.

Oszustwa twórców medialnych,

Autorytetów przeklętych,

Wielu z nich diabłu sprzedajnych,

Matackich fałszywych świętych.

ref.:

A gdzieś na skraju chaosu… itd.

Na lądach krew nie chce krzepnąć,

A w sercu wielu władz zawał,

Paradoks, wątpliwa śmieszność

Ten obraz smutkiem napawa

ref.:

A gdzieś na skraju chaosu… itd.