Zaznacz stronę

Ruszyłem z pisaniem, tak na dobre! Nie, żeby zaraz całe stronice pokrywać drobnym maczkiem. Zakończyłem kilka ważnych fragmentów, jutro doszlifuję poetycko, przekopiuję do odpowiednich scen i może zakończę dwie. Nie powiem, że poszło łatwiutko, przede wszystkim musiałem przełamać niezrozumiałą niechęć do klepania po klawiaturze. Od kilku tygodni rozpraszam się przy dłuższych tekstach. Zaczynam, ale nie kończę, a za moment piszę coś innego. Brak mi skupienia na opracowywanych tematach. To się zmieni, wiem, bo tak zwykle bywa.