Zaznacz stronę

Wczoraj zachciało mi się, a dzisiaj zrealizowałem. Jest baśniowo, co nie znaczy, że zupełnie optymistycznie.

Czarownica

Chatka na polanie w borze,

Zapach grzybów i poziomek.

Jakiż sekret chować może

Demoniczny, skryty domek?

Tak, tu mieszka czarownica,

Nie paskudna i złowieszcza,

Nie skrzywiona i w spódnicach,

Które pierze tylko w deszczach.

Czarownica jest odmienna,

Niebywale urodziwa,

Bez brodawek i przyjemna,

U czarownic tak nie bywa.

Zbiera zioła i owoce,

Które leśne runo płodzi,

Potem w księżycowe noce

Warzy je, przyprawia, słodzi.

I umieszcza to w słoikach

Z uczuciami pomieszane,

Da każdemu, gdy zanika

Miłość, idąc gdzieś w nieznane.

A jak czarownicę znaleźć?

Gdy się komuś pytać zachce,

To odpowiem, że najdalej,

Bo jedynie tylko w bajce.