Zaznacz stronę

Czuję się prześladowany! Nie jest to jakieś gnębienie, molestowanie, wprowadzanie w zły nastrój. Wręcz przeciwnie, takie gnębienie sprawia radość. Dlaczego?

Prześladują mnie motywy muzyczne. Jednym z nich jest „Greensleeves” pradawna pieśń ludowa rodem z Anglii. Słucham jej w różnych wykonaniach, każde jest cudowne, bo ma swój charakter, ale nie zatraca nastroju.

Jeszcze innym jest utworem jest „The Little Drummer Boy”, czyli amerykańska piosenka bożonarodzeniowa. Tego też mogę słuchać cały czas, a nieraz wręcz muszę, bo kiedy motyw przypomnę, to fruwa przez dłuższy czas w półkulach mózgowych.