Zaznacz stronę

Po długich miesiącach braku kontaktu, dzisiaj otrzymałem wiadomość od Kasi i Ewy. Od kilku lat utrzymujemy kontakty na płaszczyźnie twórca – wykonawczynie. Śpiewają wyśmienicie tak w duecie, jak i solo. Milczenie między nami nie miało podstaw konfliktu, po prostu czasami relacje rozmijają się, ale sympatia pozostaje.

Wokalistki brały udział w kilku spektaklach z moim tekstem, nigdy nie było problemu z wykonaniem, z prezencją na scenie także. Jednym zdaniem – urodzone artystki. Czy dzisiejsza wymiana zdań wywoła pozytywne skutki? Nie wiem, chciałbym. Ważne jest, że pamiętamy o sobie.