Zaznacz stronę

Napięcie rośnie, napięcie, a nie na pięcie. Na tym fragmencie stopy nic mi nie rośnie. Oratorium zbliża się, dlatego robi się bardziej gorąco. Ostatnie próby, dopasowanie poszczególnych fragmentów. Lubię ten stan.

Wrzesień przywitał nas słoneczną pogodą, która trwa i niech tak będzie jak najdłużej. Jest gorąco, ale temperatura ma parametry do wytrzymania. Zwłaszcza poranki i wieczory są chłodne, przyjemne, dające wytchnienie.

Moje gorące modły zostały wysłuchane. Czuję się coraz lepiej, nie chwalę jednak stanu zdrowia, bo są w ciągu dnia momenty krytyczne.