Zaznacz stronę

Gdyby żyła nasza Mama, miałaby dzisiaj 102 lata. Czas biegnie swoim tempem, czyli jak to kiedyś było w programie 3PR „60 minut na godzinę”. Mamę mogłem co najwyżej myślami odwiedzić nad grobem rodzinnym w Tarnowskich Górach.

Za to zadzwoniłem do Hanki, czyli mojej siostry, która też ma urodziny. Oczywiście, że nie takie jak Mama, ale także… dalej nie napiszę, bo wieku kobiet lepiej nie wyjawiać.

W efekcie umówiliśmy się, że odwiedzimy ją w długi weekend, ten pierwszy majowy. Już się cieszę, bo uwielbiam Mazury.