Zaznacz stronę

Chwile miłe

Witold już jest u siebie w domu. Agnieszka pojechała do Psar, bo nikt tak nie pomoże w pierwszych dniach życia jak babcia. Dodam, że nie wpychała się na siłę do miru domowego Magdy i Patryka, lecz została poproszona. W efekcie miłych, rodzinnych zdarzeń zostałem sam....