Zaznacz stronę

Pierwszy dzień Triduum Paschalnego, najmocniejszego akcentu przygotowań do Wielkanocy. Jak zwykle przeważa formowanie zasobów materialny, konsumpcyjnych. To już taka przypadłość ludzka, zwycięża apetyt na wędliny i ciasta, a głodu duchowości nie odczuwamy. Trzeba uznać to za normę, przestać utyskiwać, bić się w piersi, żałować za grzechy, za które wcale nie żałujemy. Pozorne kajanie się robi z nas śmieszne istoty, zakłamane i żebrzące o łaski z Nieba.

Wielki Czwartek to wspomnienie ustanowienia Eucharystii i kapłaństwa. Przy tej okazji trzeba przypomnieć, że kapłaństwo jest jednym z sakramentów, a nie beatyfikacją, a z pewnością nie kanonizacją. Kapłani są osobami posiadającymi te same zalety i wady, co reszta wiernych.