Zaznacz stronę

Jedną nogą jeszcze w domu, a drugą w… autokarze? Niestety nie. Druga noga jest prawie w pracy. Jeszcze obowiązki przede mną. Wyśpię się w autokarze, jakoś to będzie, najważniejsze przede wszystkim, że będę z dala od domu i od tych obowiązków, które nie męczą mnie, ale są dalekie od satysfakcjonowania.

No cóż, od przykrości nie ucieknie się jadąc na pielgrzymkę.