Tydzień temu szykowaliśmy się do wyjazdu. Niesamowite, jak ten czas biegnie. Biegnie stale tak samo, to ja chyba nie potrafię nadążyć za jego tempem.
W Miechowie mieliśmy dłuższy postój. Bazylika kolegiacka Grobu Bożego robi wrażenie. Jest przepiękna i umożliwia duchowe przeżycie. Na Śląsku też byli kiedyś bożogrobcy, konkretnie w Chorzowie Starym. Nawet teraz działają przy kościele św. Marii Magdaleny.
Wizyta w Miechowie przedłużyła się nieco, bo jakiś mądry inaczej zastawił nam wyjazd spod kościoła.