Zaznacz stronę

Nasz odpoczynek to stałe męczenie się w ciągu dnia aż do wieczora. Spacery po plaży kołobrzeskiej, fotografie rybitw i mew, a także łapanie wiatru w kurtki. Wiało dzisiaj i niczego w tym nie ma dziwnego, przecież nad morzem wiać musi. Trochę zwiedzania miasta, krótki pobyt w katedrze.

Wieczór bardziej wypoczynkowy – basen, jacuzzi i sauna w hotelu. W przerwach nieco pracy z komputerem. Powoli zapominam o problemach zostawionych w domu. Z pewnością dlatego, że ich w ogóle nie ma.