Zaznacz stronę

Usiadłem i napisałem:

Spowiedź

Sporo jeszcze z życia nie wiem,

Choć poznałem wiele razy

Jak smakuje ostry rzemień,

Jak na plecach długo parzy.

Jeszcze się nie nauczyłem,

Choć na lekcje uczęszczałem,

Jak osiągnąć cele miłe

Angażując siły małe.

Nie pomogło wertowanie

Mądrych stron książek niemało,

Żeby kary płacić tanie…

Nic w kieszeniach nie zostało.

Jedno, co mi jakoś wyszło,

Choć jak widać jestem nieuk

Często upaść bardzo nisko

Ciągnąć z sobą ludzi wielu.

Confiteor… Bogu, bliźnim!

Teraz czekam na pokutę,

Która może mnie oczyści,

Czy zmądrzeję? Wątpię w skutek.