Zaznacz stronę

Jednym biegunem teraźniejszości jest Ukraina. Nawet nie wiem, jak pisać to tej apokalipsie. Różne wieści dopływają, ale w większości pokazują wyższość siły Ukraińców nad napastnikami. Nie podejrzewam propagandy sukcesu i fałszowanie męstwa, bo przecież nikomu nie zależy na otumanianiu polskiego społeczeństwa. Jakie miałoby to znaczenie?

Drugim biegunem teraźniejszości jest nasza rodzina. Dzisiaj wizytowaliśmy naszych w Szczerbicach. Wiola i Mateusz prą do przodu z budową. Serce się raduje na widok postępów. Tak w ogólności, mamy cudowne dzieci, cudowne są ich rodziny, wiedzą co mają robić, wyznaczone cele realizują.