Zaznacz stronę

Dozorca grobów

Opiekuję się grobem mojej szarości,

Codziennie się staram, abym nie być obcym

Dla siebie samego, abym miał gdzie wracać…

Rachunki sumienia sowicie opłacam.

Opiekuję się grobem własnego cienia,

Żeby leżąc, barwy na bladą nie zmieniał.

Chodzę w blasku Słońca, żarówek, neonów.

Cienia nie pozwolę zbezcześcić nikomu.

Opiekuję się grobem własnych przemyśleń,

Dbam o kwiaty marzeń, czyszczę to, co wyśnię.

Aniołkami myśli ozdabiam nagrobek,

Te, co uciekają – krzyżyk im na drogę.

Opiekuję się grobem własnego życia,

Pilnuję, by nie zgasł płomyk jego znicza.

Dolewam oliwy, modlę się, lecz potem

Stwierdzam, że w tym zniczu często bywam knotem.