Oglądam mecze Euro 2020. Śmiesznie to brzmi, ale wiadomo, że nie jestem drastycznie opóźniony. Pandemia zrobiła swoje i teraz dochodzi do takich niby absurdalnych zdarzeń. Czekają nas jeszcze Igrzyska Olimpijskie z ubiegłego roku. Myślę, że naszym zawodnikom pójdzie tam lepiej. Nie piszę o piłkarzach nożnych, bo drużyna olimpijska nawet pomarzyć o grze nie może.
Wracając do Mistrzostw Europy stwierdzam, że nieźle ogląda się eliminacje do ćwierćfinału. Drużyny niezłe, futbol nadający się do oglądania. Dzisiaj Czesi dokopali Holandii 2:0, mecz ciekawy i emocjonalny.
Teraz Portugalia gra z Belgią, też sobie obejrzę. A co! Kto mi zabroni? Ja nie wyleciałem z rozgrywki w eliminacjach.