Zaznacz stronę

Dzień nijaki, takich jest obecnie wiele, ale ten był szczególnie. Trochę zdrowo, trochę niezdrowo, nieco wesoły, nico smutny. Dalszy ciąg splinu? Wiosenne przesilenie psychiczne?

Coś napisałem, a mianowicie tekst do komiksu. Zwykle zabiera mi to kilkanaście minut. Tym razem zmieściłem się w czasie. Myślę, że przynajmniej komiks nie będzie nijaki. On zwykle ma wyrazistość. Jeśli tekstowo mniej, to kreska dorabia resztę stylu.

Jeśli już jest nijakość na tapecie, to może zwrotkę napiszę?

Czuję się nijako

Lecz przyjemnie za to

Długo jestem taki

Bezpłciowy nijaki

Czysty bełkot nijakości!