Jutro Wigilia, w domu pachnie świętami, apetyt wzmaga się. Rosną też oczekiwania za spotkaniem z najbliższymi i całą atmosferą. Niby wszystko będzie jak zwykle, ale wiem, że mogę liczyć na niezwykłość. Boże Narodzenie ma właśnie w sobie tę magię, która odróżnia je od innych świąt.
Zastanawiam się nad życzeniami, które chciałbym przekazać znajomym. Niewiele mi przychodzi do głowy. Nie chcę podeprzeć się banalnym – wesołych świąt, sprowadzić wypowiedź do kulturalnego odczepienia się od uśmiechów i przelotnych pozdrowień. Czego mogę życzyć osobom z wielu środowisk, osobom o różnorakich zapatrywaniach na rzeczywistość, na teraźniejszość, na perspektywy egzystencji?
Myślę, że życzyć należy zaufania mądrzejszym i tolerancji dla głupszych.