Pechowa data, a w dodatku piątek! Nie wierzę w takie brednie, ale bawią mnie różne skojarzenia z tym związane. Zabawna numerologia, która ma nawet filozoficzne podłoże. Matematyczne zależności są dla człowieka oczywistą możliwością zmierzenia realiów. Z tym nawet nie próbuję polemizować. Jest jednak różnica między stworzeniem sobie instrumentów poznania i usystematyzowania świata, a robienie z nich czynników wpływających na los.
Patrząc na liczbę 13 z przymrużeniem oka, podświadomie unikam możliwości zaznania pechowych zdarzeń. Dzisiaj z premedytacją zakończyłem pracę o godzinie 13:13. Nic pechowego nie zdarzyło się, wręcz przeciwnie. Nie dałem się wciągnąć w niezrozumiałe zależności.