Sierpień mamy z głowy, jutro zaczyna się dziewiąty miesiąc 2021 roku. Ciekawe, co przyniesie? Nie mam złudzeń na wielkie sukcesy, ale optymizm mnie nie opuszcza. Na początku września priorytetem staje się rozliczenie poprzedniego miesiąca. Bez dwóch zdań, to muszę...
Pogoda paskudna, zimno i mokro. Wcale to nie wpływa dobrze na humor. Do kompletu łamie człowieka w kościach, bo starość, bo pogoda, bo ogólna niechęć. W takim przypadku potrzebna jest iskierka nadziei. I taką otrzymałem. Jeden telefon: – Wszystkie teksty są...
Kolejny raz tak się stało, że pisząc tekst, wychodzi mi na to, że powstaną dwa. Pewnie, że od biedy mógłbym poprzestać na jednym, ale coś mi w konstrukcji nie pasuje. Ponad polami mglisty nocy oddech, Gwiazda Poranna śle nieśmiały uśmiech, Dachy srebrzyste pieści...
Wszedłem na Rynek w Tarnowskich Górach od strony ulicy Gliwickiej. Byłem jeszcze obok wejścia do Sedlaczka, kiedy zauważyłem go przy „Gryfnym kafyju”. Kiwał do mnie ręką. – Cześć! – krzyknął, a ja odpowiedziałem na powitanie. – Poznałem...
Przez Gliwice przewijam się już od…? Liczę we wspomnieniach, zbieram historyczne fakty z życia mojego, a przede wszystkim najbliższej rodziny. Nie skłamię, jeśli podam rok 1966. Wtedy moja najstarsza siostra i jej mąż otrzymali mieszkanie w Wodzisławiu. Wtedy...