Zaznacz stronę

Gdy umiera…

Gdy ojczyzna umierała,

Wróg nas w swe granice wszczepił,

Wisła łzami zalewała

Lud, co się pacierzem krzepił…

Kiedy umierały tłumy

Po rozkazach kilku gładkich,

To nie powód był do dumy,

Więc szlochały wszystkie matki!…

Gdy umiera jeden człowiek,

Bo go czas ku temu zmusił,

Łez różaniec płynie z powiek,

Gorycz żalu w gardle dusi…

Gdy umiera nasza miłość…

Nikt nie wyje, nikt nie płacze…

Choć nie będzie, tak jak było.

Czemu ludzie szydzą raczej?…

Nikt nie głosi trwogi dzwonem!

Pogotowia nikt nie wzywa!

Przecież to jest świata koniec!…

A po wszystkich lekko spływa….