Jesień się dzieje! Deszcz pada i końca nie widać płaczliwej pogody. Coś dzieje się jednak, scen jest sporo, tylko nie wiem z czego śmiać się, a co opłakiwać.
Dłuższe wieczory niż poranki,
Dni pustych myśli zbieranina,
Jedynie można sobie zakpić,
Że nawet nie ma co wspominać.
Ten tekst pewnie zakończę pointą, że w takich warunkach jedynie ludzka głupota dojrzewa.