Zaznacz stronę

Siedzę samotnie, wypuszczam marzenia
Z czupryny tęsknotą zmierzwionej.
Tak oszałamia psychiczna alchemia,
Pozwala bezkarnie im odejść.

I potem zatkało mnie w tym temacie. W międzyczasie skończyłem dwa teksty, nawiasem mówiąc – takie sobie, nic specjalnego. Ten miał być specjalny i chyba jest, bo jakoś specjalnie mi nie wychodzi.