Zaznacz stronę

Niebyły list

List do ciebie niewysłany…
Chyba go nie napisałem…
Może miałem jakiś zamysł,
To już przecież lata całe…

Ale gdybym go napisał,
Pewnie w czytelności marnej
Lub jak fotografii klisza,
Białe byłoby tam czarne,

Niewysłany list… dlaczego?
Nie wiem, może miałem chandrę,
Nie pamiętam! Lata biegną,
Chyba pomyliłem adres.

Coś kojarzę… brak koperty!
Tak!… Nie miałem znaczka również.
Napisałem tobie szepty,
Głośno mówić ich nie umiem.

Niewysłany list, bo po co?
Dziś bez niego jest ci świetnie,
Spać spokojnie możesz nocą,
Bo nas dzielą lata świetlne.