Gdybym potrafił życie wykrawać
Jak kształt piernika z dużego placka
Czekała by mnie lukrowa sława
I całoroczna słodka igraszka.
Po co ja to wszystko piszę?! Z przyzwyczajenia? To stało się moją fizjologią.
Gdybym potrafił życie wykrawać
Jak kształt piernika z dużego placka
Czekała by mnie lukrowa sława
I całoroczna słodka igraszka.
Po co ja to wszystko piszę?! Z przyzwyczajenia? To stało się moją fizjologią.