Pisze się jakoś przez święta, nie powiem, że fantastycznie, ale nieźle z pewnością:
Jeżeli nawet ktoś przewrotnie sądzi,
Że nikt już w Polsce nie potrafi rządzić,
Żadna go siła nie może namaścić,
Ażeby kraj nasz wtrącić do przepaści.
Pisze się jakoś przez święta, nie powiem, że fantastycznie, ale nieźle z pewnością:
Jeżeli nawet ktoś przewrotnie sądzi,
Że nikt już w Polsce nie potrafi rządzić,
Żadna go siła nie może namaścić,
Ażeby kraj nasz wtrącić do przepaści.