Wpadł mi przed momentem taki motyw:
Kiedy mi ręce opadną na asfalt,
Kiedy kolana jak kotlet potrzaskam,
Chciałem dalej to pociągnąć, ale doszedłem do wniosku, że może tekst wyglądać inaczej, czyli tak:
Chociażby ręce opadły na asfalt,
Gdybym kolana jak kotlet potrzaskał
I nie wiem, co wybrać? Pewnie trzecią wersję początku tego utworku.