Początek jest następujący:
Odchodząc nie trzaskaj drzwiami,
Futryna jest bardzo czuła.
Po co ma wiedzieć co z nami,
Jaki rozdzielił nas uraz.
Postaraj się musnąć klamkę
Jak przelot ćmy nad płomieniem
Lub pozwól, że drzwi sam zamknę,
Harmider w ciszę zamienię.
Piszę sporo tekstów o rozstaniu. Nie jest to spowodowane moim życiem prywatnym, ale koniecznością, bo chcę skończyć musical.