Od czasu do czasu robię przegląd staroci…
Wyobraź sobie…
Wyobraź sobie świat bez niepotrzebnych łez,
Gdzie płacze tylko deszcz, że chmury rozwiał wiatr,
Że niebu suknię zdarł, gdy do Księżyca pełzł,
Aby w chciwości swej, zobaczyć co jest wart.
Wyobraź sobie świat, gdzie człowiek ludzki jest,
Mając otwartą twarz i nie przeraża mrok,
Gdzie śmiech oznacza śmiech, a nie szyderstwa gest,
Że komuś spadła łza, gdy w bólu stawiał krok…
Wyobraź sobie świat, gdzie mówią tylko tak,
A smutne słowo nie, zniknęło z ludzkich ust,
Gdzie każdy wolny jest, niczym podniebny ptak,
Nie składa ofiar nikt dla fałszu kiepskich bóstw.
Wyobraź sobie świat, bez chciwie ludzkich rąk
Żebraczych z wszystkich stron, jak poraniony sad,
Gdzie słowa rozwiał wiatr, gdy kołysankę dął,
A Księżyc złamał róg, gdy się na chmury kładł.