A kiedy będę miał lat więcej
Niż świat, którego ciężar noszę
Bliskich zanudzę i zadręczę
Prawdą mówioną cichym głosem…
Chociaż wszyscy życzą mi najlepiej, mnie wystarczy średni spokój.
A kiedy będę miał lat więcej
Niż świat, którego ciężar noszę
Bliskich zanudzę i zadręczę
Prawdą mówioną cichym głosem…
Chociaż wszyscy życzą mi najlepiej, mnie wystarczy średni spokój.