Zaznacz stronę

Jeden telefon może pomieszać człowiekowi plany na cały dzień. Mam zrobić, a właściwie przerobić teksty dla ZAiKS-u. Niby prosta sprawa, ale nigdy tego nie robiłem, więc Michał poinstruował dokładnie jak to wykonać. Poza tym mało twórczym, a bardziej redakcyjnym zajęciem coś jednak skrobnąłem, ale w tonacji wczorajszego marudzenia na blogu.
Pomijam wszelkie wyrzuty sumienia, jestem zwolennikiem stwierdzenia wymyślonego na użytek własny, które brzmi tak: co masz zrobić jutro, nie rób wcale. A jak? Mam się przez całe życie przejmować i spowiadać samemu sobie? Zrobiłem tak wiele, że nie muszę już nic zrobić, a zarazem tak mało, że powinienem w końcu coś zacząć przynajmniej.